plik foto id: 1400519478

Aktualności

Blubry z Wujem Czechem, czyli znajomość gwary poznańskiej wśród mieszkańców

Pasjonat gwary poznańskiej, autor bestsellerowej publikacji „W antrejce na ryczce”, miłośnik  pyrów z gzikiem i sznytloszkiem – tak na szagę można opisać Marka Szymańskiego, popularnego w Wielkopolsce (i nie tylko) Wuja Czecha, czyli spadkobiercę Starego Marycha. Jego pasja do gwary poznańskiej oraz promowanie lokalnych tradycji stanowią ważny krok w ochronie dziedzictwa regionalnego. Spotkania, które miało miejsce 25 września 2024 roku w Bibliotece Publicznej w Konarzewie, to doskonały przykład, jak można łączyć edukację z rozrywką.

Gwara poznańska zanika. To przykre, ale prawdziwe. Choć niektóre słowa kojarzymy bez problemu, a starsi używają ich na co dzień, coraz rzadziej można je usłyszeć z ust młodzieży. Wiele z nich, tych mniej popularnych, odchodzi w zapomnienie.
- Niestety nasza gwara była tępiona w szkołach i dziś trochę wstydzimy się mówić po naszymu. To co nam pozostało to pomnik Starego Marycha i kilka książek o tematyce gwarowej - mówił Marek Szymański.

Prócz przybliżenia historii gwary poznańskiej mogliśmy posłuchać parodii znanych wszystkim wierszy autorstwa Wuja Czecha, które wywołały salwy śmiechu. Uczestnicy wysłuchali m.in. „Lokomotywy”, „Mam dwa latka”, „Pón Hilary” i wiele, wiele innych. Jego występy, pełne humoru i ciepła, pokazują, że lokalna mowa ma swoją wartość i znaczenie, a także potrafi bawić i łączyć ludzi. Parodie, które zaprezentował, są nie tylko formą zabawy, ale także próbą pokazania, że nawet poważne tematy można przedstawić w lekki i przystępny sposób.

Pan Marek z sukcesem prowadzi profile w mediach społecznościowych, na których zgromadził sporą widownię. Są to nie tylko mieszkańcy Wielkopolski, ale także Śląska czy obcokrajowcy. Dzięki niemu młodsze pokolenia mogą zyskać dostęp do tradycji i języka, które w przeciwnym razie mogłyby być im obce. Jego działalność na Facebooku pod hasłem „Gwara Poznańska” to świetna inicjatywa, która pozwala na dialog między pokoleniami oraz promocję regionalnej tożsamości.

Źródło: Biblioteka Publiczna Gminy i Miasta Zduny